www.ogniemmalowane.fora.pl

Chochlik

Wypalam od niedawna i jeszcze długa droga przede mną Smile

Drewno którego używam to zazwyczaj jakieś ścinki, fragmenty desek głównie drzew iglastych, słoje dość mocno dają mi się we znaki Wink

Nie wypalałam jeszcze na sklejce ale przymierzam się do tego, ciekawa jestem różnicy Wink

To mój pierwszy obrazek który wypaliłam. Pamiętam jak bardzo bolał mnie kark i ręka od niewygodnej pozycji Razz

Pozdrawiam Smile

Chochlik

Kolejne moje próby oswojenia wypalarki i drewna Wink

Tym razem akt - Wilczyca.
Pozdrawiam Smile

Arulec

Bardzo obiecujące początki Smile

A gdy jeszcze odkryjesz zalety cieniowania i jasnej liściastej sklejki, to czuję, że Twoje prace ludzie będą oglądali z otwartymi ustami i wypiekami na twarzy Wink

nojek

O proszę

ładna ta pani no i wilczek przy nodze brawo Wink

nemesis

Chyba większość z nas zaczynała od jakichś przypadkowych kawałków drewna,nie jest to zbyt przyjemny początek,ale potem będzie dużo łatwiej i przyjemniej Smile

Chochlik

Wilk - dość popularny temat Wink

Moim zdaniem wyszedł bardziej jak pies, ale jestem w miarę zadowolona Wink

Jakoś tak ciężko się wypalało, strasznie zdrapałam powierzchnię drewna.
Na szczęście tutaj tego nie widać Razz

Pozdrawiam Very Happy

i dobranoc Razz

marrkj

DREWNO IGLASTE? jak dla mnie wyszło niezle. Widac progres

Chochlik

Dziękuję za miłe komentarze, zawsze to taka otucha na początku Wink

Mam teraz w planach próbę wykonania portretu, ma to być prezent.
Nie wiem jeszcze jak się za to zabrać, kojarzę że gdzieś na forum była mowa o jakichś programach, które przerabiają zdjęcie na szkic.
Muszę to sobie odszukać.
Na pewno powinnam zacząć od wypalania jaśniejszych elementów, to już zdążyłam zapamiętać Razz

Czy ktoś ma jeszcze jakieś złote rady?

Maciejka

Darmowy Gimp ( do ściągnięcia w sieci) robi cos takiego, ale szkic zrobi ci też zwykła Picassa.
Probuj cieniować, nie wypalaj od razu jedna warstwą, tylko spróbuj nakładać, uzyskasz głębię.
Powodzenia.

Arulec

Z początku próbowałem przerabiać zdjęcia na szkice (co prawda nie GIMP-em, ale on jak najbardziej też się nadaje), jednak nie byłem zadowolony z efektów. Aktualnie wolę wydrukować cały portret lub jego najbardziej skomplikowaną część, czyli twarz, potem przez kalkę umieszczam najważniejsze linie i punkty orientacyjne, następnie wypalarka do ręki i jazda Smile

Gdy będziesz wypalała, traktuj pirograf jak zwykły ołówek. Muskaj drewno raz szybciej, raz wolniej, dociskaj grot do drewna trochę mocniej lub trochę słabiej, a zobaczysz, że z każdą godziną i każdą kolejną pracą będziesz się czuła coraz pewniej i swobodniej. To zresztą oczywiste, ale innej drogi nie ma – tylko wprawa i doświadczenie, czyli im więcej godzin spędzonych na wypalaniu tym lepiej. Powodzenia Smile

marrkj

Ja tez drukuje czarno biały portret. Jeśli nie czujesz sie na siłach zeby realistycznie wycieniowac twarz to po prostu podbij ostro kontrast zdjecia to można zrobic w kazdym programe graficznym. Będziesz miała mocno ciemne i jasne miejsca. Jeśli wczesniej nie rysowałas, malowalas to moze nie wyjsc ale mysle ze wyjdzie a jak nie to nie warto sie poddawac i walczyc. Za kazdym razem bedzie tylko lepiej. W każdym badz razie trzymam kciuki i za ciebie.